JAK SPRAWIĆ, BY SPACER Z PSEM STAŁ SIĘ PRZYJEMNOŚCIĄ?
Spacery dla naszego pupila są najważniejszym elementem każdego dnia. Zaspokajają jego naturalne potrzeby węszenia, eksplorowania terenu, obserwowania oraz bycia blisko nas - swojego opiekuna. Wspólne wędrówki zacieśniają więzi i budują zaufanie. Jak sprawić, aby spacer stał się jeszcze większą przyjemnością dla naszych psiaków oraz nas samych?
1. NIE SPIESZ SIĘ
Żaden z nas nie lubi być pospieszany - to samo dotyczy się psów. Zarezerwuj sobie czas, najlepiej z rezerwą, jaki jesteś w stanie poświęcić na wspólny spacer. Nie poganiaj, nie ciągnij psa, gdy ten na dłuższą chwilę skupi się w jednym miejscu na węszeniu - w ten sposób pies poznaje świat. Ciągłe odciąganie, przerywanie sprawi, że pies nie będzie czuł przyjemności ze wspólnego spacerowania. Wyobraź sobie, że wciągnęła Cię mocno intrygująca książka, a ktoś cały czas wertuje Ci strony. Frustrujące, prawda?
2. DAJ DUŻO SWOBODY
Nasze tempo różni się od tempa, w jakim chodzą psy. Najwygodniejszym dla nich chodem jest trucht, dlatego w zależności od rozmiaru psa, ten większy, podekscytowany spacerem będzie nas ciągnął, a pies z krótkimi nóżkami będzie musiał za nami pędzić. W takim wypadku bardzo przydatna okaże się długa linka, min. 10 metrowa. Zapewni psu swobodne eksplorowanie i dostosowanie tempa do swoich potrzeb, a my będziemy spokojni, że pies jest pod kontrolą i nie zwieje nam przy pierwszej, lepszej okazji. Pamiętajmy, że spacer powinien przede wszystkim być dla psa, nie dla nas.
3. NAGRADZAJ
Psy uczą się całe swoje życie. Nie zapominajmy, by co jakiś czas wzmacniać zachowania pożądane - spokojne chodzenie na smyczy, ignorowanie przechodniów, czy wracanie do nas na zawołanie. W tym wypadku świetnie sprawdzą się ulubione smakołyki naszego psa. W końcu to, co najatrakcyjniejsze, powinno być przy nas - opiekunach.
4. DAJ WYBÓR
Chcąc, czy nie, na spacerach zdarzają się sytuacje stresowe dla naszych psów. Czy to będzie nadjeżdżający z naprzeciwka z dużą prędkością rower, czy inny pies, a może nie wzbudzający zaufania przechodzień? Obserwujmy reakcje naszego psa, może potrzebuje więcej czasu i obserwacji, żeby oswoić się z sytuacją? Może wcale nie chce się witać ze zbliżającymi się dużo większym od niego psem? Zwróćmy uwagę na zachowanie naszego pupila. Jeśli chce odejść, uciec od źródła stresu, pozwólmy mu i okażmy wsparcie.
Żaden z nas nie lubi być pospieszany - to samo dotyczy się psów. Zarezerwuj sobie czas, najlepiej z rezerwą, jaki jesteś w stanie poświęcić na wspólny spacer. Nie poganiaj, nie ciągnij psa, gdy ten na dłuższą chwilę skupi się w jednym miejscu na węszeniu - w ten sposób pies poznaje świat. Ciągłe odciąganie, przerywanie sprawi, że pies nie będzie czuł przyjemności ze wspólnego spacerowania. Wyobraź sobie, że wciągnęła Cię mocno intrygująca książka, a ktoś cały czas wertuje Ci strony. Frustrujące, prawda?
2. DAJ DUŻO SWOBODY
Nasze tempo różni się od tempa, w jakim chodzą psy. Najwygodniejszym dla nich chodem jest trucht, dlatego w zależności od rozmiaru psa, ten większy, podekscytowany spacerem będzie nas ciągnął, a pies z krótkimi nóżkami będzie musiał za nami pędzić. W takim wypadku bardzo przydatna okaże się długa linka, min. 10 metrowa. Zapewni psu swobodne eksplorowanie i dostosowanie tempa do swoich potrzeb, a my będziemy spokojni, że pies jest pod kontrolą i nie zwieje nam przy pierwszej, lepszej okazji. Pamiętajmy, że spacer powinien przede wszystkim być dla psa, nie dla nas.
3. NAGRADZAJ
Psy uczą się całe swoje życie. Nie zapominajmy, by co jakiś czas wzmacniać zachowania pożądane - spokojne chodzenie na smyczy, ignorowanie przechodniów, czy wracanie do nas na zawołanie. W tym wypadku świetnie sprawdzą się ulubione smakołyki naszego psa. W końcu to, co najatrakcyjniejsze, powinno być przy nas - opiekunach.
4. DAJ WYBÓR
Chcąc, czy nie, na spacerach zdarzają się sytuacje stresowe dla naszych psów. Czy to będzie nadjeżdżający z naprzeciwka z dużą prędkością rower, czy inny pies, a może nie wzbudzający zaufania przechodzień? Obserwujmy reakcje naszego psa, może potrzebuje więcej czasu i obserwacji, żeby oswoić się z sytuacją? Może wcale nie chce się witać ze zbliżającymi się dużo większym od niego psem? Zwróćmy uwagę na zachowanie naszego pupila. Jeśli chce odejść, uciec od źródła stresu, pozwólmy mu i okażmy wsparcie.
5. BAW SIĘ
Zabierz ze sobą ulubiony szarpak psa, maskotkę lub piłkę. Wspólna zabawa jest bardzo dobrym sposobem zredukowania stresu. Pozwól psu dać upust swojej energii i emocjom, pamiętając o tym, że nie zawsze musi mieć ochotę na szaleństwo z opiekunem - czasem po prostu woli mieć zabawkę na wyłączność.
Zabierz ze sobą ulubiony szarpak psa, maskotkę lub piłkę. Wspólna zabawa jest bardzo dobrym sposobem zredukowania stresu. Pozwól psu dać upust swojej energii i emocjom, pamiętając o tym, że nie zawsze musi mieć ochotę na szaleństwo z opiekunem - czasem po prostu woli mieć zabawkę na wyłączność.
6. WPROWADŹ ELEMENTY TRENINGU
Oprócz wysiłku fizycznego, pies potrzebuje stymulacji umysłowej. Nie zależnie od rasy, wielkości psa, jest to potrzeba, która nie zaspokojona może przyczynić się do różnych problemów behawioralnych. Podczas spaceru utrwalajmy lub uczmy psa komend, które przydają się w życiu codziennym. Tutaj również przydadzą się smaczki, lub zabawka aby zmotywować psa do skupienia się na nas i wykonaniu zadania.
Oprócz wysiłku fizycznego, pies potrzebuje stymulacji umysłowej. Nie zależnie od rasy, wielkości psa, jest to potrzeba, która nie zaspokojona może przyczynić się do różnych problemów behawioralnych. Podczas spaceru utrwalajmy lub uczmy psa komend, które przydają się w życiu codziennym. Tutaj również przydadzą się smaczki, lub zabawka aby zmotywować psa do skupienia się na nas i wykonaniu zadania.
Pamiętaj, gdy wyraźnie widzisz, że pies nie ma ochoty na trening i ma zły dzień - nie zmuszaj. My też takie miewamy :)
7. CIESZ SIĘ WSPÓLNĄ CHWILĄ
Chyba nie ma piękniejszego widoku (a przynajmniej w moim przekonaniu) od wyluzowanego, szczęśliwego i zaspokojonego psa, który chętnie wraca po wyczerpującym spacerze do domu po to, aby odpocząć u boku swojego ukochanego opiekuna. Dobierajmy spacerowe środowisko tak, aby pies czuł się w nim komfortowo. Dla nieśmiałego i spokojnego psa idealnym miejscem będzie las lub łąki, gdzie nie napotkamy na drodze wiele stresujących go bodźców.
7. CIESZ SIĘ WSPÓLNĄ CHWILĄ
Chyba nie ma piękniejszego widoku (a przynajmniej w moim przekonaniu) od wyluzowanego, szczęśliwego i zaspokojonego psa, który chętnie wraca po wyczerpującym spacerze do domu po to, aby odpocząć u boku swojego ukochanego opiekuna. Dobierajmy spacerowe środowisko tak, aby pies czuł się w nim komfortowo. Dla nieśmiałego i spokojnego psa idealnym miejscem będzie las lub łąki, gdzie nie napotkamy na drodze wiele stresujących go bodźców.
Komentarze
Prześlij komentarz